Zapewne kiedyś każdego z przedsiębiorców czeka sprzedaż samochodu firmowego. Niezależne z jakich powodów i po jakim czasie, będziemy chcieli sprzedać samochód, wiążą się z tym konsekwencje podatkowe. Zarówno dotyczące podatku VAT jak i PIT. W praktyce wszyscy czynni podatnicy będą zobligowani do opodatkowania sprzedaży samochodu podatkiem VAT w wysokości 23%.
Zgodnie z obowiązującymi ustawami (od kwietnia 2014 roku) nie mamy już żadnej możliwości uniknięcia podatku przy sprzedaży auta firmowego. Podatku VAT nie da się uniknąć ani ze względu na czas posiadania/ użytkowania pojazdu, ani ze względu na częściowo odliczany podatek naliczony.
Ponadto przy sprzedaży samochodu firmowego mamy do czynienia ze zbyciem składników majątku przedsiębiorstwa i musimy się liczyć z faktem, że środki które otrzymaliśmy z tytułu sprzedaży samochodu firmowego będą stanowiły nasz przychód z działalności gospodarczej.
Zatem kwota ta stanie się naszym przychodem firmowym i będzie opodatkowana stawką przyjętą w rozliczaniu księgowym firmy odpowiednią dla naszego modelu działalności gospodarczej. Aby uniknąć podatku z tytułu PIT można spróbować również wycofać samochód firmowy z naszej działalności, jednakże wiąże się to z upłynięciem co najmniej sześciu lat od daty nabycia samochodu, licząc od kolejnego miesiąca, który nastąpił po zakupie naszego samochodu (6 lat + miesiąc zakupu).
W takim razie: Jak uniknąć podatku przy sprzedaży samochodu firmowego?
Bardzo proste. Ustawy wymuszają na przedsiębiorcach ciągły rozwój lub opłatę skarbową. Jedynym sposobem jest sprzedaż samochodu firmowego i zakup nowego w tym samym miesiącu rozliczeniowym. Tak, aby sprzedaż i zakup się zrównoważyły. Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest zaplanowanie zakupu nowej floty poprzez wyprzedaż starej i dofinansowanie w danej kwocie u dealera samochodowego, tak by uniknąć podatku (większy koszt od przychodu z tytułu sprzedaży aut). Dealer samochodowy odkupuje od nas flotę w wartości księgowej,(zazwyczaj niższej niż rynkowa) przez co zarabia na dalszej odsprzedaży ,a my kupujemy od niego nową flotę dokładając np. 10 tys..
Podsumowując jedynym sposobem uniknięcia podatków od sprzedaży samochodów firmowych jest, sprzedaż i zakup nowego auta.
Wyjątek/ciekawostka z punktu widzenia księgowego podatek przy sprzedaż auto firmowego nie zaistnieje: jeżeli zezłomujemy taki samochód, wartość księgowa auta będzie naszą stratą finansową, tak jak i koszt złomowania.
